29 maja 2016 na zaproszenie księdza Andrzeja Popielskiego, proboszcza parafii Andrzeja Boboli w Łomży, przedstawiciele myśliwych okręgu łomżyńskiego wzięli udział w parafialnym festynie rodzinnym. Festyn corocznie organizowany z okazji Dnia Dziecka odbywał się na terenie przyległym do kościoła i jak zwykle gromadził duże grupy wiernych w różnym wieku. Od samego rana na placu przed kościołem trwało rozstawianie licznych stoisk i organizowanie atrakcji dla gości głównie tych młodszych wiekiem. Podczas festynu można było wysłuchać różnych zespołów muzycznych, obejrzeć pokazy zespołów tanecznych, zagrać w loterię fantową lub wziąć udział różnych w grach i zabawach. Apetyt gości zaspokajała grochówka rozdawana podczas imprezy. Stoiska wystawców oferowały głównie przeróżne smakołyki i zabawki.
Stoisko myśliwskie z uwagi na miejsce potrzebne do zorganizowania strzelnic zostało zlokalizowane na płaskim wzniesieniu na tyłach kościoła. Jak się później okazało była to dobra lokalizacja, widoczna z daleka i przyciągająca rodziców z małymi dziećmi. W namiocie pożyczonym od kolegów z ZO PZŁ Białystok został umiejscowiony punkt informacyjny, gdzie każdy z gości mógł porozmawiać i dowiedzieć się czym jest myślistwo, jak myśliwi dbają o ojczystą przyrodę a także zabrać do domu broszury informacyjne i kolorowanki dla najmłodszych. Za namiotem ustawiono strzelnicę dla wiatrówek oraz 2 tory strzeleckie dla łuczników. Zgodnie z planem, około godziny 16:00 na specjalnie wybudowanej na potrzeby festynu scenie pojawili się myśliwi ze swoim programem. Po przywitaniu z publicznością grupa sygnalistów zaprezentowała wybrane sygnały łowieckie tłumacząc ich znaczenie i okoliczności, w których są używane. Następnie przeprowadzono konkurs, w którym należało odgadnąć nazwę zwierzęcia, którego opis podano gwarą łowiecką. Miłym zaskoczeniem dla wszystkich była znajomość tej gwary przez niektóre spośród zgromadzonych dzieci 🙂 Każdy laureat tego konkursu otrzymał w nagrodę kolorowanki, komiks i … parostki. Być może dla niektórych był to piękny początek ich drogi myśliwskiej. Po konkursie na scenę wkroczyły psy ras myśliwskich wraz ze swoimi opiekunami. Koledzy kolejno prezentowali i omawiali poszczególne rasy, skupiając się na ich walorach użytkowych oraz historii i pochodzeniu. Można było zobaczyć: posokowca bawarskiego, gończego polskiego, spaniela angielskiego i airedale terriera. Ta bardzo ciekawa prezentacja przyciągnęła przed scenę wiele dzieci chcących pogłaskać pieski, oraz dorosłych chcących zobaczyć z bliska omawiane rasy. Ostatnim punktem programu był konkurs łuczniczy dla dzieci, w którym oprócz kolorowanek i komiksów główną nagrodą była lisia skóra. Ku zaskoczeniu większości obserwatorów i uczestników zwycięzcą została dziewczynka, której wszyscy serdecznie gratulujemy.
Chciałbym podziękować wszystkim kolegom myśliwym biorącym udział w tym wydarzeniu za zaangażowanie i pomoc w organizacji. Szczególne podziękowania należą się kolegom sygnalistom, na których zawsze można polegać w różnych sytuacjach oraz naszym Dianom nie szczędzącym swoich sił podczas pracy z dziećmi. Nad całością miał pieczę i czuwał jak zwykle kolega Jerzy Włostowki.
Korzystając z okazji chciałbym zaprosić wszystkich na nadchodzący festyn myśliwski, który odbędzie się 19 czerwca 2016 na terenie strzelnicy myśliwskiej w Czerwonym Borze. Początek festynu o godzinie 14:00. Wkrótce więcej informacji.
Darz Bór!
Mariusz Dejneka