Kolejny, trzeci już, Charytatywny Bal Myśliwski za nami. Okazja do spotkania się w gronie myśliwych i sympatyków łowiectwa, wymiany poglądów, wspomnień oraz wspólnej przesympatycznej zabawy. Bal, podobnie jak dwa poprzednie, odbył się w lokalu Hotelu Via Baltica, gdzie blisko 140 osób bawiło się do białego rana.
Wyjątkowymi gośćmi okazali się przedstawiciele Carolina Toyota Ostrołęka, którzy oprócz udostępnienia szerokiej gamy samochodów do do jazdy testowej, zarówno luksusowych limuzyn, jak również samochodów terenowych wysokiej klasy, przez cały wieczór z anielską wręcz cierpliwością odpowiadali na pytania koleżanek i kolegów dotyczące wszelkich zagadnień motoryzacyjnych.
Jako że myśliwi to ludzie, którzy potrafią się dzielić, po raz kolejny udało nam się zebrać fundusze na rehabilitację małej Oli, przy niewątpliwym wsparciu Przedstawicieli Carolina Toyota Ostrołęka, za co jeszcze raz wszystkim uczestnikom balu serdecznie dziękujemy.
Za noc według regulaminu polowań uważa się „czas po upływie godziny po zachodzie słońca do godziny przed wschodem słońca” – nasze myśliwskie „towarzysko – taneczne polowanie” dobiegło końca, kolejne zapewne za rok. Mam nadzieję, że w równie miłym i zacnym gronie.
Z myśliwskim Darz Bór
Urszula Sokólska