Babeszjoza u psa – leczenie i profilaktyka
Idzie zima. Czas polowań zbiorowych, a według mnie czas najpiękniejszych zasiadek i cudownych podchodów. Dlaczego – bo po białej stopie. Niejednokrotnie nie byłoby co wspominać gdyby nie nasi czworonożni przyjaciele. Pamiętajmy o nich nie tylko gdy czas w knieje ale i co dnia. Najgorsza zmora nękająca naszych podopiecznych to kleszcze. A właściwie pierwotniak przez nie przenoszony (babesia canis) wywołujący chorobę zwaną babeszjozą.
Warto wspomnieć, że nie każdy kleszcz zaraża gdyż nie każdy jest nosicielem. Czyli nie z każdego wyjętego kleszcza rozwinie się choroba. Pierwotniak który dostanie sie wraz ze śliną kleszcza do organizmu psa atakuje erytrocyty – czerwone krwinki. Tam namnaża sie w lawinowym tempie, niszczy erytrocyt i atakuje kolejne. Zniszczonych erytrocytów jest tak wiele w efekcie czego dochodzi do anemii. Następnie zniszczone czerwone krwinki dosłownie “zatykają” wątrobę i nerki. Co z kolei wywołuje niewydolność wątroby i żółtaczkę. W ostatnim stadium układ odpornościowy zaczyna zwalczać własne elementy krwi co prowadzi do smutnego końca.
Co robić jak się zachować kiedy i gdzie szukać ratunku?
Gdy znajdziemy kleszcza wbitego w skórę naszego pupila (opitego krwią lub jeszcze głodnego) nie smarujmy go masłem ani nie polewajmy alkoholem, lecz spróbujmy samodzielnie wykręcić główkę pasożyta w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara lub udajmy się do gabinetu weterynaryjnego. Poczekajmy na pierwsze objawy, poświęćmy więcej czasu na obserwację, bądźmy czujni na nietypowe zachowanie. Pierwsza pojawia się apatia, brak apetytu, niechęć do wsiadania do samochodu – tym samym niechęć do polowania (a to zauważy każdy myśliwy). Następnie zaobserwujemy krwiomocz – czyli mocz w kolorze czerwonym bądź brunatnym. O to zapyta każdy lekarz weterynarii więc warto zwrócić szczególną uwagę na to jak załatwia potrzeby nasz pies. Przyjrzyjmy sie oczom które w tej fazie przybierają kolor żółty. Wszystkim objawom od początku towarzyszy gorączka. Przy okazji obalmy mit – to że pies ma suchy nos nie oznacza że ma gorączkę, aby to stwierdzić należy dokonać pomiaru za pomocą termometru. Jeśli zauważymy jeden z w/w symptomów choroby nie zwlekajmy jak najszybciej złóżmy wizytę w zaprzyjaźnionym gabinecie weterynaryjnym. Oczywiste jest to że im później pojawimy się u lekarza tym bardziej cierpi pacjent, tym większe spustoszenie poczyni choroba, tym mniejsze szanse na wyleczenie i tym większe koszty. Z mojego doświadczenia wynika że kilka zbyt późno leczonych “babeszji” prowadzi do ogromnych stałych zmian w organizmie a niekiedy do zejścia śmiertelnego. Nie dziwmy się że czasem wystarczą dwie wizyty, kilka zastrzyków i po chorobie, a innym razem leczenie trwa tydzień po dwie wizyty dziennie z każdorazowym wlewem dożylnym.
Aby oszczędzić sobie i psu nieprzyjemnych wrażeń zgodnie ze starożytną maksym “morbum evitare quam curare facilius est” – lepiej zapobiegać niż leczyć. Wybór preparatów zapobiegających ugryzieniom kleszczy jest duży, leki używane przeze mnie to takie które w swym składzie zawierają substancję czynną o nazwie fipronil lub (moim zdaniem słabsza) permytryna. Na rynku występują też tabletki które zabezpieczą naszego pupila na 12 tygodni. Odpowiednio droższe ale mniej kłopotliwe w podaniu. Pamiętajmy żeby zakupy preparatów przeciw kleszczowych i przeciwpchelnych dokonywać w przychodniach weterynaryjnych a nie w sklepach zoologicznych gdyż polskie prawo pozwala na handel w/w preparatami tylko lekarzom weterynarii. Sklepy zoologiczne mają w swej ofercie tylko preparaty odstraszające na bazie ziół.
Wspomniane wcześniej preparaty (fipronil i permytryna) występują postaci spot-on i są podawane na skórę zwierzęcia. Bardzo istotne jest aby cała zawartość pipety trafiła na skórę a nie na sierść. Mechanizm działania leku polega na wysyceniu skóry substancją czynną a następnie powolnym jej uwalnianiu. Nie uzyskamy właściwego efektu jeśli podamy zbyt mało leku lub podamy go niewłaściwie. Częste są przypadki gdy lek nie działa przez okres gwarantowany przez producenta z tych właśnie przyczyn. Nie należy również kąpać psów ani pozwalać im pływać przez okres 2 dni przed aplikacją i kolejne 2 dni po aplikacji. Jeśli zastosujemy się do tych zaleceń otrzymujemy ochronę 4 tygodniową przeciwko kleszczom i 8 tygodniową przeciwko pchłom. Niektóre preparaty występują na rynku w postaci butelek z atomizerem. Z uwagi na większą pojemność są znacznie droższe lecz w przeliczeniu na ilość dawek znacznie ekonomiczniejsze niż postać spot-on. Wybierając tą postać możemy sami decydować jak często zabezpieczamy psa. Możemy robić to przed każdym wyjściem do lasu. Jednak w tym przypadku spryskujemy całe zwierzę obficie i rozsmarowujemy preparat tak aby dotarł do skóry.
Jak wspomniałem stosując te preparaty zabezpieczamy zwierzę również przed ugryzieniem pcheł. O nieprzyjemnościach wynikających z obecności tych pasożytów na naszych podopiecznych i jednocześnie w naszym najbliższym otoczeniu nie należy się rozpisywać. poza jedną kwestią, otóż pchły to żywiciel pośredni dla między innymi tasiemca psiego (dipylidium caninum), który atakuje człowieka a zwłaszcza dzieci. O zagrożeniach wynikających z tych i innych robaczyc w kolejnej części.
Darz Bór
Lek. Wet. Szymon Depta
Witam!
Zamieszczam odpowiedzi opracowane przez Główny Inspektorat Weterynarii na najczęściej zadawane pytania dotyczące choroby ASF.
Darz Bór!
Mariusz Dejneka
Afrykański pomór świń (African swine fever – ASF) to groźna, zakaźna i zaraźliwa choroba wirusowa świń domowych, świniodzików oraz dzików. W przypadku wystąpienia ASF w stadzie dochodzi do dużych spadków w produkcji: zakażenie przebiega powoli i obejmuje znaczny odsetek zwierząt w stadzie, przy czym śmiertelność zwierząt sięga nawet 100%. Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie wirusem ASF, w związku z czym choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia i życia.
Wystąpienie ASF skutkuje przede wszystkim narażeniem kraju na olbrzymie straty finansowe związane w pierwszej kolejności z kosztami związanymi ze zwalczaniem choroby w gospodarstwach gdzie zostanie stwierdzona (wiążącymi się m.in. z zabiciem zwierząt z zapowietrzonego stada i utylizacją ich zwłok, koniecznością przeprowadzenia oczyszczania i dezynfekcji oraz badań laboratoryjnych), jak również z drastycznym ograniczeniem możliwości sprzedaży i wywozu świń lub wieprzowiny zarówno w kraju jak i poza jego granice.
Bardzo ważną rolę w szybkim wykryciu i ostatecznie zwalczaniu ognisk ASF odgrywa szybka reakcja hodowców i lekarzy weterynarii opiekujących się stadem świń na pojawienie się objawów klinicznych (lub padnięć świń) oraz szybkie podjęcie przez służby weterynaryjne działań mających na celu potwierdzenie lub wykluczenie choroby.
Świnie zakażone wirusem afrykańskiego pomoru świń często wykazują objawy chorobowe podobne do objawów innych chorób (gorączka, wybroczyny, apatia, poronienia, w stadzie mogą wystąpić padnięcia bez innych wyraźnych objawów) – dlatego w przypadku najmniejszego podejrzenia (lub nawet domniemania możliwości wystąpienia ASF w stadzie, przede wszystkim na obszarach na których choroba występuje lub w sąsiedztwie tych obszarów) należy zgłosić podejrzenie ASF do właściwego powiatowego lekarza weterynarii celem umożliwienia pobrania próbek w kierunku wykluczenia ASF.
Chorobę nazywaną afrykańskim pomorem świń (ASF – z angielskiego „African swine fever”) wywołuje wirus afrykańskiego pomoru świń (ASFV).
NIE. Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie wirusem ASF.
NIE. Wszystkie inne gatunki zwierząt nie są wrażliwe na zakażenie wirusem ASF.
Afrykański pomór świń został stwierdzony w Polsce po raz pierwszy w historii w lutym 2014 r. (powiat sokólski, województwo podlaskie) – pierwsze przypadki ASF stwierdzono u dzików. Do sierpnia 2016 r. stwierdzono w sumie 111 przypadków ASF u dzików – wszystkie dziki, u których stwierdzono ASF zostały znalezione padłe lub zostały odstrzelone w województwie podlaskim w odległości nie przekraczającej ok. 30 km od granicy polsko-białoruskiej. Ponadto, stwierdzono 18 ognisk ASF u świń – 14 w województwie podlaskim, 3 w województwie lubelskim i 1 w województwie mazowieckim (wg. danych na 30.08.2016 r.).
Wystąpienie afrykańskiego pomoru świń u świń w gospodarstwie (ognisko ASF) wiąże się z koniecznością podjęcia przez Inspekcję Weterynaryjną stanowczych działań celem jak najszybszej likwidacji tego ogniska oraz prowadzenia działań mających na celu ustalenie źródła choroby oraz czy nie doszło do przeniesienia choroby do innych gospodarstw (lub innych podmiotów, np. rzeźni). Działania te określone są w ustawie z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt oraz w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 6 maja 2015 r. w sprawie zwalczania afrykańskiego pomoru świń. Na tej podstawie, w przypadku stwierdzenia ogniska ASF podejmowane są m.in. następujące czynności prowadzone pod nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej:
– wszystkie świnie w gospodarstwie, w którym stwierdzono ASF muszą zostać niezwłocznie zabite, a ich zwłoki zniszczone;
– zniszczeniu podlegają również obecne w gospodarstwie wszelkie produkty pozyskane od świń, wszelkie przedmioty i substancje (w tym pasze), które mogły zostać skażone wirusem ASF, a nie mogą zostać odkażone;
– gospodarstwo, w którym stwierdzono ASF podlega oczyszczaniu i dezynfekcji przy użyciu odpowiednich preparatów biobójczych, które wykazują działanie unieszkodliwiające w stosunku do wirusa ASF;
– po zakończeniu wszelkich niezbędnych działań musi minąć odpowiednio długi okres, zanim w gospodarstwie ponownie będą mogły być umieszczone pierwsze świnie (co najmniej 40 dni od dnia zakończenia oczyszczania i dezynfekcji);
– wokół ogniska ASF wyznacza się obszar zapowietrzony (o promieniu co najmniej 3 km) i obszar zagrożony (sięgający co najmniej 7 km poza obszar zapowietrzony); w obszarach tych obowiązują stosowne nakazy, zakazy i ograniczenia (przede wszystkim w odniesieniu do możliwości przemieszczania świń) połączone z nadzorem nad stanem zdrowia świń w tych obszarach.
Restrykcje dotyczą głównie przemieszczani świń z i do gospodarstw znajdujących się w tych obszarach. Jeżeli gospodarstwo utrzymujące świnie położone jest w obszarze zapowietrzonym lub zagrożonym, wyznaczonym w związku z wystąpieniem ogniska ASF (obszary wymienione w rozporządzeniach powiatowego lekarza weterynarii lub Wojewody), obowiązuje bezwzględny zakaz wyprowadzania świń z tego gospodarstwa przez okres:
– 40 dni – w obszarze zapowietrzonym,
– 30 dni – w obszarze zagrożonym.
Po odpowiednio 40 i 30 dniach należy zgłosić się do powiatowego lekarza weterynarii w celu uzyskania pozwolenia na przemieszczenie zwierząt z gospodarstwa. Szczegółowe informacje o możliwości przemieszczenia świń z gospodarstw położonych na obszarze zapowietrzonym i zagrożonym można uzyskać u powiatowego lekarza weterynarii – organ ten jest uprawniony do skrócenia powyższych okresów odpowiednio do 30 dni dla obszaru zapowietrzonego i 20 dni dla obszaru zagrożonego.
Wszyscy hodowcy, u których wystąpiło ognisko ASF, spełniający wymagania weterynaryjne w tym z zakresu identyfikacji i rejestracji świń otrzymają należne im odszkodowanie za straty poniesione w związku z działaniami Inspekcji Weterynaryjnej (odszkodowanie należne jest m.in. za świnie zabite z nakazu Inspekcji Weterynaryjnej oraz za zniszczone pasze lub sprzęt).
W związku z występowaniem ASF w Polsce na terytorium kraju zostały wyznaczone obszary objęte różnymi restrykcjami – obszar zagrożenia, objęty ograniczeniami oraz ochronny (na mapie umieszczonej na stronie GIW oznaczone koloramai odpowiednio niebieskim, czerwonym i żółtym). W obszarach tych obowiązują – zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 6 maja 2015 r. w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń – ograniczenia w możliwości przemieszczania przede wszystkim świń, jak również mięsa wieprzowego i innych produktów pozyskanych od świń; ponadto, restrykcje dotyczą również dzików i ich mięsa.
Restrykcje w przemieszczaniu świń:
I. Strefa niebieska (obszar zagrożenia)
W obrębie strefy niebieskiej:
– przesyłka świń do innych gospodarstw albo do rzeźni możliwa po wystawieniu przez urzędowego lekarza weterynarii świadectwa zdrowia oraz uzyskaniu decyzji powiatowego lekarza weterynarii na przemieszczenie świń,
– po uzyskaniu tych dokumentów świnie przemieszcza się bezpośrednio do innego gospodarstwa lub rzeźni w obrębie tej strefy,
– nie wcześniej niż 24 godziny przed przemieszczeniem świnie muszą zbadane przez urzędowego lekarza weterynarii.
Poza strefę niebieską w granicach Polski:
– można przemieszczać świnie TYLKO w celu natychmiastowego uboju w specjalnie zatwierdzonej do tego celu rzeźni,
– przesyłka musi być zaopatrzona w świadectwo zdrowia
Dodatkowe wymagania weterynaryjne dla przemieszczanych świń:
– muszą przebywać w gospodarstwie co najmniej 30 dni bezpośrednio przed przemieszczeniem lub od urodzenia,
– pochodzą z gospodarstwa, do którego w okresie 30 dni przed przemieszczeniem nie wprowadzono świń pochodzących ze strefy niebieskiej (obszarów zagrożenia), ani czerwonej (obszaru objętego ograniczeniami),
– zostały poddane badaniu laboratoryjnemu w kierunku ASF z wynikiem ujemnym w ciągu 15 dni przed przemieszczeniem,
– nie wcześniej niż 24 godziny przed przemieszczeniem zostały poddane badaniu klinicznemu przez urzędowego lekarza weterynarii i nie wykazywały objawów klinicznych ASF – następnie urzędowy lekarz weterynarii wystawia świadectwo zdrowia.
Warunki transportu zwierząt:
– bezpośredni z gospodarstwa do rzeźni,
– w przypadku transportu do rzeźni położonej poza strefą niebieską, transport ten musi odbywać się z góry określonymi trasami przewozu,
– środki transportu, którymi są przewożone zwierzęta, muszą być czyszczone i odkażane najszybciej po rozładunku, a dokument potwierdzający przeprowadzenie oczyszczenia i odkażania po ostatnim przemieszczeniu zwierząt albo jego kopia muszą być przewożone w tym środku transportu i udostępniane na żądanie urzędowego lekarza weterynarii,
– ponadto każdy transport musi spełniać specyficzne warunki określone przez właściwego powiatowego lekarza weterynarii.
II. Strefa czerwona (obszar objęty ograniczeniami)
W obrębie strefy czerwonej:
– przesyłka świń do innych gospodarstw albo do rzeźni możliwa po wystawieniu przez urzędowegolekarza weterynarii świadectwa zdrowia oraz uzyskaniu decyzji powiatowego lekarza weterynarii na przemieszczenie świń,
– po uzyskaniu tych dokumentów świnie przemieszcza się bezpośrednio do innego gospodarstwa lub rzeźni w obrębie tej strefy,
– nie wcześniej niż 24 godziny przed przemieszczeniem muszą być zbadane przez urzędowego lekarza weterynarii,
– istnieje możliwość zgromadzenia świń przemieszczanych do rzeźni w miejscu przeznaczonym na skup zwierząt lub przeznaczonym na targ; miejsce to musi znajdować się na obszarze objętym ograniczeniami; takie przemieszczenie jest możliwe po uzyskaniu pozwolenia powiatowego lekarza weterynarii (należy wcześniej złożyć do niego wniosek o wydanie pozwolenia).
Poza strefę czerwoną w granicach Polski:
– przesyłka musi być zaopatrzona w świadectwo zdrowia,
Dodatkowe wymagania weterynaryjne dla przemieszczanych świń:
– muszą przebywać w gospodarstwie 30 dni bezpośrednio przed przemieszczeniem lub od urodzenia,
– pochodzą z gospodarstwa, do którego w okresie 30 dni przed przemieszczeniem nie wprowadzono świń pochodzących z obszarów zagrożenia albo objętego ograniczeniami w związku z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń,
– pochodzą z gospodarstwa, do którego w okresie 30 dni przed przemieszczeniem nie wprowadzono świń pochodzących ze strefy niebieskiej (obszarów zagrożenia), ani czerwonej (obszaru objętego ograniczeniami),
– zostały poddane badaniu laboratoryjnemu w kierunku ASF z wynikiem ujemnym w ciągu 15 dni przed przemieszczeniem,
– nie wcześniej niż 24 godziny przed przemieszczeniem zostały poddane badaniu klinicznemu przez urzędowego lekarza weterynarii i nie wykazywały objawów klinicznych ASF – następnie urzędowy lekarz weterynarii wystawia świadectwo zdrowia.
Warunki transportu zwierząt:
Środki transportu, którymi są przewożone zwierzęta, po rozładunku muszą być czyszczone i odkażane najszybciej jak to możliwe, a dokument potwierdzający przeprowadzenie oczyszczenia i odkażania po ostatnim przemieszczeniu zwierząt (albo jego kopia) muszą być przewożone w tym środku transportu i udostępniane na żądanie urzędowego lekarza weterynarii.
III. Strefa żółta (obszar ochronny)
W obrębie strefy żółtej oraz poza ten obszar w granicach Polski:
Przesyłka świń do innych gospodarstw albo do rzeźni musi być zaopatrzona w świadectwo zdrowia, wystawione przez urzędowego lekarza weterynarii (nie wcześniej niż 24 godziny przed wysyłką).
Ze strefy żółtej poza granice Polski:
Dodatkowe wymagania weterynaryjne dla przemieszczanych świń:
– muszą przebywać w gospodarstwie co najmniej 30 dni bezpośrednio przed przemieszczeniem lub od urodzenia,
– pochodzą z gospodarstwa, do którego w okresie 30 dni przed przemieszczeniem nie wprowadzono świń pochodzących ze strefy niebieskiej (obszarów zagrożenia), ani czerwonej (obszaru objętego ograniczeniami),
– w ciągu 15 dni przed przemieszczeniem zostały poddane badaniu laboratoryjnemu w kierunku ASF z wynikiem ujemnym,
– w ciągu 24 godzin przed przemieszczeniem zostały poddane badaniu klinicznemu przez urzędowego lekarza weterynarii i nie wykazywały objawów klinicznych ASF – następnie urzędowy lekarz weterynarii wystawia świadectwo zdrowia.
Wywóz świń z obszaru ochronnego do innego państwa Unii Europejskiej musi również uwzględniać wymagania dotyczące choroby Aujeszky’ego.
Odstrzał sanitarny dzików
Inspekcja Weterynaryjna w ramach zwalczania ASF współpracuje z Polskim Związkiem Łowieckim i Lasami Państwowymi w zakresie wdrażania unijnych strategii związanych z likwidacją ASF w populacji dzików i redukcji liczebności tych zwierząt. Dodatkowo, od 2015 r., w celu zintensyfikowania tych działań i jednocześnie zabezpieczeniu całej wschodniej granicy Polski, na obszarze pasa o szerokości około 50 – 100 km położonego wzdłuż wschodniej granicy Polski (obszar wyznaczony zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 19 lutego 2016 r. sprawie zarządzenia odstrzału sanitarnego dzików), prowadzony jest odstrzał sanitarny dzików, tj. odstrzał prowadzony równolegle do pozyskania dzików w ramach normalnej gospodarki łowieckiej, mający na celu redukcję liczebności dzików na tych terenach do poziomu co najwyżej 0,5 osobnika/km2, następnie zaś utrzymanie osiągniętej gęstości populacji.
Likwidacja ognisk ASF
Każde ognisko ASF u świń podlega tej samej procedurze likwidacji, opisanej w poprzednich punktach. Dla każdego ogniska prowadzone jest również dochodzenie epizootyczne. Dla zdecydowanej większości ognisk stwierdzonych w 2016 r. jako przyczynę przeniesienia zakażenia wirusem ASF, na podstawie wyników dochodzeń prowadzonych przez Inspekcję Weterynaryjną oraz Policję, wskazuje się nielegalną działalność człowieka (osoby prowadzące nielegalne lub niezgodne z przepisami prawa działania w zakresie przemieszczania świń/dzików lub pozyskanych z nich produktów). W związku z powyższym, we współpracy z innymi służbami (Policja, Inspekcja Transportu Drogowego), na bieżąco monitorowany jest obrót świniami – na obszarze ochronnym i przy przemieszczeniach z tego obszaru dodatkowo obowiązuje od 20.08.2016 r. obowiązek stosowania świadectw zdrowia dla wszystkich przemieszczeń świń (obowiązek taki istniał uprzednio dla obszaru zagrożenia i objętego ograniczeniami). Wprowadzony został zakaz obrotu świniami na targach na tych obszarach; właściwe służby prowadzą wzmożone kontrole zarówno środków transportu, które mogą służyć do przemieszczania świń, jak i monitorowane jest przestrzeganie w/w zakazu obrotu świniami na tych targach.
Każdy z nas (w tym zwłaszcza hodowcy świń) ma możliwość ograniczać ryzyko rozprzestrzeniania się ASF, poprzez przestrzeganie stosownych zakazów i nakazów ustanowionych w prawodawstwie oraz postępując zgodnie z poniższymi wskazaniami.
Hodowcy:
A. Przede wszystkim, aby ograniczyć ryzyko zakażenia świń wirusem ASF, w gospodarstwach, w których utrzymywane są świnie, powinny być wdrożone wszystkie podstawowe zasady zabezpieczenia miejsc utrzymywania zwierząt (bioasekuracja), w tym zwłaszcza:
– nie skarmianie zwierząt paszą niewiadomego pochodzenia ani produktami (w tym resztkami, zlewkami) pochodzenia zwierzęcego;
– nie zakupywanie świń z niewiadomego źródła czyli nieoznakowanych i bez świadectwa weterynaryjnego;
– zastosowanie mat dezynfekcyjnych na wjazdach i wyjazdach do gospodarstw i przed wejściami do budynków inwentarskich;
– zabezpieczenie przed dostępem zwierząt dzikich do budynków inwentarskich, magazynów pasz oraz miejsc przechowywania ściółki;
– ograniczanie dostępu osób postronnych do zwierząt;
– zachowanie podstawowych zasad higieny – odkażanie rąk i obuwia, stosowanie odzieży ochronnej;
– nieuczestniczenie w polowaniach na 72 godziny przed wejściem do chlewni, niewnoszenia do gospodarstw części dzików itd.;
– niepożyczanie sprzętów, nie zatrudnianie do obsługi osób, które hodują świnie, itp.
B. W przypadku stwierdzenia w stadzie świń niepokojących objawów chorobowych lub padnięć świń, każdy hodowca powinien przekazać tę informację do powiatowego lekarza weterynarii bezpośrednio albo za pośrednictwem lekarza weterynarii opiekującego się gospodarstwem lub właściwego miejscowo organu samorządu terytorialnego (wójta, burmistrza, prezydenta miasta). Objawy afrykańskiego pomoru świń mogą być niespecyficzne, podobne do innych chorób lub zatruć, mogą być różne w różnych stadach i mieć następujący obraz (objawy, które zawsze powinny zaniepokoić hodowcę):
– ASF w stadzie świń może niekiedy objawić się jedynie nagłymi padnięciami świń, bez innych objawów towarzyszących;
– Często spotykane objawy to: wzrost wewnętrznej ciepłoty ciała do (40,5–42°C), któremu mogą nie towarzyszyć inne symptomy (gorączkujące świnie mają czasem zachowany apetyt, poruszają się na ogół normalnie);
– Do gorączki mogą dołączyć inne objawy kliniczne: sinica skóry uszu, brzucha i boków ciała, drobne, lecz liczne wybroczyny w skórze, zaczerwienienie skóry widoczne zawłaszcza na końcach uszu, ogona i kończynach, duszność, pienisty wypływ z nosa, wypływ z worka spojówkowego, biegunka – często z domieszką krwi, wymioty oraz niedowład zadu, objawy nerwowe w postaci podniecenia, drgawek mięśni i skurczów kloniczno-tonicznych, ronienia u prośnych macior;
– Niekiedy gorączce mogą towarzyszyć posmutnienie, utrata apetytu, szybkie i trudne oddychanie oraz zaleganie wydaliny z nosa i oczu, wymioty, zaparcia, krwista biegunka, przed śmiercią może nastąpić śpiączka, która pojawia się jeden do siedmiu dni po wystąpieniu pierwszych objawów klinicznych.
Objawy ASF są dodatkowo opisane w materiałach informacyjnych dostępnych na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Weterynarii.
C. W przypadku stwierdzenia padnięć trzody chlewnej w gospodarstwach zlokalizowanych w województwach podlaskim, lubelskim oraz mazowieckim, właściciele zwierząt powinni natychmiast poinformować o tym fakcie właściwego powiatowego lekarza weterynarii. Padłej trzody chlewnej bezwzględnie nie należy zakopywać – działanie takie jest surowo zakazane przepisami prawa (za złamanie zakazu grożą sankcje karne o znacznej wysokości). Ponadto, padnięcia świń mogą być pierwszym objawem wystąpienia ASF w gospodarstwie – tylko szybkie zgłoszenie padnięć w celu wykluczenia ASF przez powiatowego lekarza weterynarii zapewnia szybką likwidację choroby!
Należy zaznaczyć, że hodowcy nie ponoszą kosztów związanych z przekazywaniem padłych zwierząt do utylizacji, ponieważ w Polsce funkcjonuje specjalny system dopłat z budżetu państwa dla zakładów utylizacyjnych odbierających od rolników padłe zwierzęta. Za realizację systemu dopłat do unieszkodliwiania padłych zwierząt odpowiada Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Na stronie internetowej Agencji pod linkiem http://www.arimr.gov.pl/pomoc-krajowa/dofinansowanie-kosztow-utylizacji-padlych-zwierzat-gospodarskich.html dostępny jest wykaz zakładów utylizacyjnych prowadzących przedmiotową działalność w poszczególnych województwach oraz dane kontaktowe tych przedsiębiorstw.
Ponadto:
A. Należy unikać kontaktu z padłymi świniami. Każdy fakt znalezienia padłej świni należy zgłosić do powiatowego lekarza weterynarii bezpośrednio albo za pośrednictwem lekarza weterynarii opiekującego się gospodarstwem lub właściwego miejscowo organu samorządu terytorialnego (wójta, burmistrza, prezydenta miasta). W celu uniknięcia przeniesienia na inne zwierzęta w sposób mechaniczny czynników zakaźnych wywołujących różne choroby, nie tylko ASF, należy przestrzegać podstawowych zasad ostrożności i higieny, w tym szczególnie:
– nie pozwolić domowym zwierzętom na kontakt z padłymi świniami i dzikami,
– w przypadku kontaktu z padłą świnią lub dzikiem należy jak najszybciej umyć ręce lub zdezynfekować środkiem na bazie alkoholu oraz oczyścić i zdezynfekować obuwie,
– osoby postronne (tzn. osoby nie zajmujące się zawodowo zwierzętami lub leczeniem zwierząt w danym gospodarstwie), nie powinny wchodzić – zwłaszcza po kontakcie z padłą świnią lub dzikiem – do budynków inwentarskich w gospodarstwach, w których utrzymywane są świnie; należy stosować się ściśle do zaleceń służb weterynaryjnych na danym terenie.
B. Ponadto osoby, które wyjeżdżają poza terytorium Unii Europejskiej (wyjazdy zagraniczne do państw trzecich nienależących do UE) muszą pamiętać, że nie wolno przywozić z państw nie będących członkami UE żadnej żywności pochodzenia zwierzęcego za wyjątkiem specjalnych produktów dietetycznych przeznaczonych na użytek własny lub małych dzieci.
Informacje na temat ASF dostępne są na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Weterynarii pod adresem www.wetgiw.gov.pl
Nicienie z rodzaju Setaria należą na terenie Polski do mało zbadanych pasożytów. Są one przedstawicielami rodziny Onchocercidae i podrodziny Setariinae. Setarie lokalizują się w jamach ciała zwierząt parzystokopytnych i nieparzystokopytnych. Dane literaturowe uwzględniają 43 gatunki należące do tego rodzaju (1). W cyklu rozwojowym występują żywiciele pośredni, którymi są komary z rodzajów Aedes, Anopheles i Culex oraz muchówki z rodzaju Haematobia. Dojrzałe samice nicieni w jamach ciała żywiciela rodzą liczne mikrofilarie (larwy I stadium). Larwy te przenikają do układu krwionośnego. Komary podczas żerowania pobierają krew wraz z mikrofilariami od zarażonych zwierząt. Larwy te przenikają z jelita owadów do jamy ciała, a następnie do mięśni piersiowych, gdzie rosną i linieją dwukrotnie. Larwy inwazyjne – III stadium wędrują do narządów gębowych owada. Zarażenie żywicieli ostatecznych następuje w czasie ukłucia zwierząt przez owady. Wówczas larwy inwazyjne wnikają do skóry, migrują do miejsca swojej stałej lokalizacji, linieją dwukrotnie i w okresie około 6 miesięcy osiągają dojrzałość płciową (1, 2). Celem pracy jest przedstawienie przypadku stwierdzenia u sarny nicieni S. tundra w nietypowej lokalizacji.
Materiał i metody
Rogacz sarny w wieku ok. 1 roku, o wadze 15 kg, został odstrzelony 30 maja 2014 r. w okolicach Grądów Nowogrodzkich, w województwie podlaskim. Zwierzę poddano sekcji parazytologicznej, badając makroskopowo jamy ciała. Szczególną uwagę zwracano na jamy otrzewnej i opłucnej oraz powierzchnię narządów i jelit. Stwierdzone pasożyty izolowano z tkanek. Następnie utrwalano je w roztworze 70‑proc. alkoholu z dodatkiem 5‑proc. glicerolu i po prześwietleniu oznaczano ich gatunek na podstawie cech morfometrycznych przy użyciu mikroskopu świetlnego.
Wyniki i omówienie
W wyniku przeprowadzonych badań stwierdzono pod torebką wątroby dwa nicienie otoczone pochewką łącznotkankową (ryc. 1, 2). Po ich wypreparowaniu okazało się, że należą do gatunku Setaria tundra. W sąsiedztwie nicieni nie stwierdzono w tkankach żadnych zmian patologicznych. Dorosłe samice S. tundra mają długość 5,6–7,7 cm, samce są mniejsze, o długości 2,6–3,1 cm. Owalny otwór gębowy nicieni jest otoczony charakterystycznym oskórkowym pierścieniem, który uwypukla się w postaci dwóch warg bocznych i dwóch dośrodkowych. Pierścień ten otoczony jest dwoma wieńcami brodawek. Tylny koniec samca jest spiralnie skręcony. Szczecinki kopulacyjne są niesymetryczne, o różnym kształcie i długości, skrzydełka ogonowe nie występują. Tylny koniec samicy jest zagięty na stronę brzuszną, przed zakończeniem posiada dwa drobne boczne wyrostki (ryc. 3, 4; 3). Setaria tundra była po raz pierwszy stwierdzona i opisana u renifera w Rosji. Zarejestrowano tam występowanie tego gatunku również u sarn i łosi. Nicienie lokalizowały się w jamie otrzewnej, w świetle najądrzy, a także w księgach (4). Następnie nicienie tego gatunku wykryto u sarn w Niemczech (5, 6), we Włoszech (7) i w Bułgarii (8) oraz sarn, łosi i reniferów w Finlandii (9, 10, 11). Na terenie Polski w 1966 r. (12) zarejestrowano u 14% badanych sarn nicienie oznaczone jako S. capreola. Jednak należy przypuszczać, że były one przedstawicielami gatunku S. tundra. Przypuszczenie to oparto na fakcie, że S. capreola nie jest obecnie uznawana za samodzielny gatunek (4). W 2010 r. na Dolnym Śląsku u martwej sarny stwierdzono w jamie otrzewnej S. tundra (12 samic i 2 samce; 13). W 2014 r. wykryto DNA mikrofilarii S. tundra w komarach z rodzaju Aedes na Mazowszu i Dolnym Śląsku przy użyciu metod molekularnych (14, 6). Ponadto w jamach ciała 5 spośród badanych 53 sarn pochodzących z Małopolski obserwowano dorosłe nicienie tego gatunku (15). Nicienie S. tundra w liczbie od 3 do 7 stwierdzono również po raz pierwszy w Polsce w jamie otrzewnej 3 łosi z Puszczy Kampinoskiej i Puszczy Augustowskiej (3). Setaria tundra jest często rejestrowana u reniferów w Finlandii, gdzie jej inwazja u cieląt wywołuje osłabienie, brak sierści zimowej, a także zapalenie otrzewnej prowadzące do śmierci. Parazytoza powoduje duże straty ekonomiczne. W latach 2001–2003 ekstensywność inwazji S. tundra wraz z towarzyszącymi zmianami patologicznymi w postaci pasożytniczego zapalenia otrzewnej u reniferów w prowincji Oulu w Finlandii wzrosła z 4,9 do 40,1%. W 2004 r. wykryto również nowe ognisko parazytozy położone około 100 km w kierunku północnym. Zbadano tam dzikie jeleniowate: łosie, sarny i renifery. U łosi stwierdzono tylko kilka przypadków występowania niedojrzałych nicieni S. tundra otorbionych na powierzchni wątroby, a u dwóch saren nicienie tego gatunku w jamie otrzewnej, bez objawów zapalenia otrzewnej. Natomiast u 21 spośród 34 zbadanych reniferów stwierdzono zmiany patologiczne towarzyszące inwazji S. tundra w postaci wodobrzusza, złogów włóknikowych i zrostów. Badanie histopatologiczne wykazało ziarniniakowe zapalenie otrzewnej i naciek komórkowy z obecnością eozynofilów (9, 10, 11). U łosi badanych w Polsce nicienie S. tundra w jamie otrzewnej nie powodowały żadnych zmian patologicznych. Natomiast wykrycie tych nicieni w świetle trawieńca może być spowodowane ich migracją w organizmie żywiciela ostatecznego, której przebieg nie jest jeszcze poznany (3). Lokalizację tego gatunku obserwowano również w innym odcinku przewodu pokarmowego – w księgach (4).
Niniejsze badania potwierdzają obecność nicieni Setaria tundra u sarny w Polsce w nowej nietypowej lokalizacji. Należy przypuszczać, że globalne ocieplenie może mieć wpływ na rozwój tego pasożyta w żywicielach pośrednich, a co za tym idzie wzrost zarażenia jeleniowatych setariozą.
Piśmiennictwo
1. Anderson R.C.: Nematode parasites of vertebrates. Their development and transmission. CAB International, Wallingford, 1992, 448.
2. Drobishchenko N.I., Shol` W.A.: Osobennosti vzaimootnoshenij mukh-zhigalok Hematobia stimulans s filariami Setaria cervi, S. equina i S. labiatopapillosa, W: Boev C.N. (red.): Zhiznennye cykly, ehkologija i morfologija gel`mintov zhivotnykh Kazakhstana. Izdatelstvo Nauka, Alma-Ata 1978, 151–156.
3. Demiaszkiewicz A.W., Kuligowska I.: Setaria tundra – nowym pasożytem łosi w Polsce oraz uwagi o występowaniu i patogenności setariozy. Med. Weter. 2015 (w druku).
4. Sonin M.D.: Osnovy nematodologii. t.28. Filiariaty zhivotnykh i cheloveka i vyzyvaemye imi zabolevanija. Nauka, Moskva, 1977, 52.
5. Czajka Ch., Becker N., Poppert S., Jöst H., Schmidt-Chanasit J., Krüger A.: Molecular detection of Setaria tundra (Nematoda: Filarioidea) and an unidentified filarial species in mosquitoes in Germany. Parasit.Vectors 2012,
5, 14.
6. Rehbein S., Lutz W., Visser M., Winter R.: Beiträge zur Kenntnis der Parasitenfauna des Wildes in Nordrhein-Westfalen. I. Der Endoparasitenbefall des Rehwildes. Z. Jagdwiss. 2000, 46, 248–269.
7. Favia G., Cancrini G., Ferroglio E., Casiraghi M., Ricci I., Rossi L.: Molecular assays for the identification of Setaria tundra. Vet. Parasit. 2003, 117, 139–145.
8. Yanchev Y.: The helminth fauna of roe deer (Capreolus capreolus) in Bulgaria. 3. Material on helminth fauna in roe deer (Capreolus capreolus L.) in the mountains of southern Bulgaria. Izv. Central. Helmintol. Lab. 1973, 16, 205–220.
9. Laaksonen S., Kuusela J., Nikander S., Nylund M., Oksanen A.: Outbreak of parasitic peritonitis in reindeer in Finland. Vet. Rec. 2007, 160, 835–841.
10. Laaksonen S., Solismaa M., Kortet R., Kuusela J., Oksanen A.: Vectors and transmission dynamics for Setaria tundra (Filarioidea; Onchocercidae), a parasite of reindeer in Finland. Parasit. Vectors 2009, 2, 3.
11. Laaksonen S., Pusenius J., Kumpula J., Venäläinen A., Kortlet R., Oksanen A., Hoberg E.: Climate change promotes the emergence of serious disease outbrakes of filarioid nematodes. EcoHealth 2010, 7, 7–13.
12. Drożdż J.: Studies on helminths and helminthiases in Cervidae. II. The helminth fauna in Cervidae in Poland. Acta Parasit. Pol. 1966, 14, 1–13.
13. Bednarski M., Piasecki T., Bednarska M., Sołtysiak Z.: Invasion of Setaria tundra in roe deer (Capreolus capreolus) – case report. Acta Sci. Pol. Med. Vet. 2010, 9, 21–25.
14. Ljubimov M.P.: Novye gel`minty mozga pantovych olenej. Trudy GELAN 1948, 3, 198–201.
15. Kowal J., Kornaś S., Nosal P., Basiaga M., Leśniak M.: Setaria tundra in roe deer (Capreolus capreolus) – new finding in Poland. Ann. Parasit. 2013, 59, 179–182.
Artykuł ukazał się drukiem w czaopiśmie Życie Weterynaryjne nr 9/2015.
Autorzy: Izabela Kuligowska, Aleksander W. Demiaszkiewicz z Instytutu Parazytologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie oraz Andrzej Rumiński z Gabinetu Weterynaryjnego w Łomży.
Twory widoczne na zdjęciu to popularnie nazywana motyliczka mięśniowa, stwierdzana w tuszy dzika przy okazji badania w kierunku włośnicy. Są to metacerkarie, formy rozwojowe przywry Alaria alata, która jako dorosła występuje w jelicie cienkim lisa, wilka, jenota, szakala, psa.
Żywicielami pośrednimi przywry są ślimaki a następnie kijanki i żaby. Wilki i lisy zjadając kijanki i żaby, w których znajdują się formy rozwojowe tego pasożyta (metacerkarie) zarażają się nimi. Jeśli żaba lub kijanka zarażona metacerkariami Alaria alata zostanie zjedzona przez nieodpowiedniego żywiciela np. dzika metacerkarie otorbiają się w mięśniach poprzecznie prążkowanych. To są te twory stwierdzane przy badaniu dzików na włośnie.
Człowiek zaraża się zjadając niedogotowane, niedopieczone mięso dzika, świni, niedźwiedzia, dzikiej gęsi. U chorego może wystąpić pokrzywka, skurcze oskrzeli, guz podskórny różnych rozmiarów. Według najnowszych opinii naukowców tuszę dzika z motyliczką mięśniową należy uznać za niezdatną do spożycia.
Darz Bór
Andrzej Rumiński
ZABRANIA SIĘ kopiowania zdjęć oraz opisów (w całości lub w części) BEZ ZGODY właściciela i administratora strony. Zgodnie z Ustawą o Prawie Autorskim i Prawach Pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 roku (Dz.U.94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz.U.94 Nr 43 poz.170) wykorzystywanie autorskich pomysłów, rozwiązań, kopiowanie, rozpowszechnianie zdjęć, fragmentów grafiki, tekstów opisów w celach zarobkowych, bez zezwolenia autora jest zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich oraz podlega karze. Znaki towarowe i graficzne są własnością odpowiednich firm i/lub instytucji.