W dniach 24-26.09.2021 w Jedwabnem (woj. podlaskie), jako gospodarze mieliśmy zaszczyt gościć w KŁ „Czajka” Jedwabne zwycięzcę licytacji charytatywnego polowania dla Julii Kierzkowskiej – młodej mieszkanki Jedwabnego, która zmaga się z wrodzoną wadą serca a jej rodzice potrzebują 2,5 mln zł na operację ratującą życie w klinice w Bostonie.
Zwycięzca kol. Michał Liszcz – myśliwy z okręgu tarnowskiego, który niemałą kwotą 4500zł wsparł zbiórkę odwiedził nas wspólnie z kolegą ze swojego macierzystego KŁ „Bażant” Brzeźnica. Dobrych kilka godzin i setki dzielących nas kilometrów nie były dla łowców przeszkodą, by jeszcze piątkowego wieczoru udać się na polowanie w jednym z naszych obwodów. Koledzy mieli tam okazję podziwiać starego byka biorącego udział w rykowisku. Oprócz niego nasz patron wystawił im na spotkanie drapieżnika w postaci lisa oraz łanię ze swoim potomstwem. Koledzy nie zdecydowali się na strzał i powrócili do miejsca zakwaterowania z nadzieją, że nazajutrz odbędą podobne spotkanie z mieszkańcami naszego łowiska.
W sobotni dzień zapewniliśmy naszym gościom trochę atrakcji pokazując piękno nadbiebrzańskiej krainy. Wspólnie udaliśmy się na zwiedzanie Biebrzańskiego Parku Narodowego, odwiedziliśmy ważne dla mieszkańców regionu miejsce bohaterskiej walki polskich żołnierzy podczas kampanii wrześniowej – Strękową Górę, gdzie mieścił się schron dowódcy obrony odc. Wizna kpt. W. Raginisa. Po tych wojażach starczyło nam jeszcze czasu na objazd dzierżawionych przez nas obwodów. Goście byli pod ogromnym wrażeniem walorów przyrodniczych kwitując, iż na południu polski ich łowiska i otoczenie wyglądają jednak nieco inaczej niż na naszym, typowo nizinnym terenie.
Popołudniu odwiedziliśmy naszych gości szerszym gronem. Jako delegacja KŁ „Czajka” Jedwabne na czele z prezesem Kol. Kazimierzem Kurkowskim wręczyliśmy zwycięzcy licytacji, który wykazał się ogromnym sercem upominek – karafkę z lokalną nalewką, wraz ze szklankami zamkniętymi w drewnianej szkatułce z wygrawerowaną dedykacją na pamiątkę naszego spotkania. Po krótkiej przemowie prezesa i wspólnych zdjęciach zasiedliśmy do stołu i przy gorącej herbacie oddaliśmy się rozmowom oraz wymianie łowieckich doświadczeń. Koledzy z południa Polski podzielili się wrażeniami opisując sytuacje jakie spotkały ich na Podlasiu.
Po spotkaniu zabraliśmy naszych towarzyszy z powrotem do łowiska, gdzie tego dnia dostrzegli kolejnego byka, który wiedziony swoim instynktem postanowił jednak pozostać w oddali od ambony oraz lisem, któremu św. Hubert darował tego dnia życie. W nocy po zakończeniu polowania kol. Marcin Krajewski będący inicjatorem licytacji pożegnał naszych szanownych gości, po raz wtóry dziękując za udział w szczytnym przedsięwzięciu. Koledzy zapewnili, że jeśli nadarzy się taka okazja, z pewnością chętnie powrócą do Jedwabnego, by ponownie móc się z nami spotkać. Jednocześnie zaprosili nas do rewizyty w ich stronach w celu zmierzenia się oko w oko ze zwierzyną zasiedlającą ich łowiska.
Po zasłużonym wypoczynku w niedzielny poranek w wyśmienitych humorach nasi goście powrócili do swoich domów. Wszystkich czytelników zachęcamy do przyłączenia się do udziału w akcji pomocy małej Julce, pokazując jednocześnie solidarność i empatię środowiska łowieckiego – możecie to zrobić w serwisie siepomaga.pl wyszukując zbiórkę dla Julii Kierzkowskiej i wpłacając jakąkolwiek kwotę podpisać ją jako „Myśliwy”.
Kolegów z innych kół łowieckich zachęcamy do udziału w podobnych akcjach.
Darz Bór!
Marcin Krajewski
KŁ „Czajka” Jedwabne